ZRÓB TO SAMA - gliniane miseczki na biżuterię

Chcecie się dowiedzieć jak wykonać gliniane miseczki na biżuterię w domowych warunkach bez wypalania w piecu? Zapraszam na tutorial!


Kiedy pierwszy raz zobaczyłam podobne miseczki na instagramie bardzo mnie zaintrygowały. Są oryginalne i po prostu ładne. Osobiście uwielbiam te szkliwione w pastelowych kolorach z dodatkiem złota ale znalazłam mnóstwo wspaniałych inspiracji na pintereście, spójrzcie:

Miseczki pięknie wyglądają jako ekspozytory dla biżuterii dlatego wiele osób używa je przy fotografiach dodawanych na instagramie.

  Nadszedł czas kiedy postanowiłam wykonać podobne miseczki samodzielnie.
Niestety nie mam możliwości wypalenia takiej ceramiki w piecu dlatego musiałam znaleźć materiały, które pomogą mi je stworzyć w domowych warunkach.

W sklepie dla plastyków zakupiłam:
* jasną glinę samoutwardzalną (włoska firma DAS - 1kg 20zł) nie wymaga wypalania  w piecu,
* farby akrylowe (zależało mi na kolorze białym i złotym - duża tuba biała 7zł, mała złota 9,50)
* pędzle, wałek, miseczki ceramiczne/szklane, nóż

Do zrobienia pierwszych miseczek użyłam 1/5 opakowania gliny.

1. Bierzemy kawałek gliny , robimy kulę, którą następnie wałkujemy na grubość około 3-5mm

2. Teraz możemy utworzyć kształt korzystając z miseczek - przykladamy miseczkę do "placka" z 

gliny i obcinamy dookoła kształt koła.

 

3. Powstałe gliniane koło możemy włożyć do środka innej miseczki lub na nią (biorąc od spodu) - ja ostatecznie zdecydowałam się ręcznie wykończyć brzegi nadając jej nieregularne kształty.

 4. Odkładamy miseczki do wyschnięcia na minimum 24godziny (moje schnęły 3dni - są bardzo twarde)

5.Malujemy według własnych upodobań farbą akrylową.

 Gotowe:)

Najtrudniejsze było dla mnie... czekanie aż glina wyschnie ;-)

Oczywiście miseczki wychodzą totalnie inne niż te ze zdjęć na pintereście - inna glina oraz brak możliwości wypalania ich w piecu. Mimo wszystko fajnie, że można je zrobić w warunkach domowych.
Jasna glina samoutwardzalna jest świetna - możecie z niej robić inne przedmioty i ozdoby -bardzo polecam! :)

A już w tę niedzielę biorę udział w warsztach ceramicznych w Rzeszowie (kawiarnia Piętro Cafe).

Będziemy pracować na glinie szamotowej,która później zostanie wypalona w piecu! Zamierzam zrobić ozdoby wielkanocne i talerzyki -efekt bedzie na pewno inny. Nie mogę się doczekać:)